Przejdź do głównej zawartości

Szybki remont w siedem dni

Dzień 1, 2, 3


Szybciutki remont w siedem dni? oj, może być ciężko...

Postanowiłam z pokoju dawnego nastolatka zrobić gościnną sypialnię. Pokój urządzany był budżetowo ponad 15 lat temu i od tego czasu tak sobie stoi nieużywany. Nastolatek już dawno w nim nie mieszka, a zostały nawet szaliki klubów piłkarskich na ścianach.

Może być trudno, ale... CHALLENGE ACCEPTED!

Remont w tydzień i na budżecie!
Ograniczenia:
Czas: 7 dni
Koszt: max 1000 PLN
Prace do wykonania:  sufit, ściany, podmiana mebli, dekoracja okien
Zasoby: ja i moja mama
Narzedzia: chyba wszystkie, okaże sie :P

Oględziny dokonane, analiza wygląda następująco:
Pokój lekko ponad 16 m2, sufit z płyty wiórowej, ściany w starej tapecie, lekko zwichrowane, tynk nieruszany od nowości, gładzi brak. Podłoga w parkiecie, listwy podłogowe drewniane, okno świeżo wymienione, parapet drewniany, Najgorsze z wszystkiego są rury ogrzewania wyciągnięte na zewnątrz.

No coż...
Plan:
Wymiana kasetonów, bo na sufit podwieszany kaski brak;
Ściany zrobimy tapetowane, bo z gładzią nie zmieścimy sie w tydzień;
Meble do wyrzucenia, zastąpimy skitranymi meblami od cioci z Niemiec :);
Lampa zdecydowanie do wyrzucenia(może w Czaczu coś będzie?);
Karnisz do kupienia, dekoracja okienna czeka od roku na remont.

Wrzucam kilka zdjęć przed i w trakcie :)


 
 

 

 
Pisałam już o inspiracji kratką (link) i tak tez postanowiłam zrobić:). Oczywiście za wszystko wziełam się ciut za późno i tapeta marzeń, którą znalazłam nie zdążyła dojść na czas.
Pozostało mi wybrać coś z dostępnych opcji i zostać bohaterem mojego domu.
Mam nadzieję, że sypialnia w wiejskim domu nie będzie mi miała tego za złe.





Biorę się do pracy... Trzymajcie kciuki :)

Komentarze

  1. Przy okazji takich remontów to warto pamiętać o wymianie osprzętu elektrycznego. Wiadomo, że wszystko się zużywa. A tak za jednym zamachem mamy wszystko załatwione. Mogę polecić bardzo dobrze zaopatrzony sklep https://interblue.pl/gniazda-wlaczniki-i-akcesoria,c,71/ . W sumie przy jednych zakupach to dużo potrzebnych rzeczy tu znajdziecie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Przechowaj mnie - DIY z okleiną z Lidla.

Przed świętami w ramach sprzątania postanowiłam zrobić dawno odkładane DIY. Kiedy nie miałam gdzie podziać szalików i rękawiczek z pomocą przyszedł karton po cukierkach z ulubionego dyskontu polaków:) Jak się okazało przy zakupie resztki cukierków można je sobie spakować do kartonika, choć kartonik to chyba mało trafne określenie.          Pudełko stało i czekało, a ja czekałam na odpowiednią folię do oklejenia. W końcu trafiłam na imitację białej deski. Nie chciało mi się bawić w oklejanie pudła tapetą - zbyt wiele zachodu. Bardzo fajny motyw zwłaszcza, że reszta pokoju jest jasna a szafka RTV z czarnego metalowego profilu. Poszło nawet gładko, folia (z Lidla) tnie się dobrze, łatwo przykleja. Nie jest niestety na tyle gruba aby niebieski deseń nie przebijał. Jeśli będziecie oklejać polecam wybrać grubszą okleinę albo pudełko bez wzorów.          Całość pracy: wymierzanie, przycinanie, oklejanie zajęło mi max 20 minut i to

Remont starego pokoju cz. 1

W zeszłym roku udało nam się wyremontować mój stary pokój w domu rodziców na wsi. Temat był ciężki o tyle, że znów robiliśmy wszystko sami i tylko w weekendy. Niesamowicie ciężko jest pogodzić pracę w tygodniu na etacie w korpo i weekendowe robótki ręczne przy kuciu, gipsowaniu, gładziach, tapetach, listwach i Bóg jedyny wie czym jeszcze. Kocham dom na wsi. Kropka. Kocham, ale do ideału brakuje mu bardzo wiele. Krzywe ściany, tymczasowe rozwiązania, które już od ponad 20 lat funkcjonują (jakoś), drewniane posadzki, przypadkowe tapety, wystające rury, itp. Praca remontowa w takim domu uczy pokory. Nasze pokolenia przyzwyczajone są do lepszych bądź gorszych standardów deweloperskich, prostych kątów, gładzi, urządzania. Tymczasem w takich domach, które budowały się przy okazji życia, po trochu, zdobycznie, tym co było pod ręką nie można zaczynać od koncepcji dekoracji, wnętrza. Trzeba je najpierw dogłębnie poznać, odkryć każdą bolączkę, zrozumieć dlaczego gniazdko wypada, podłoga

Kandyzowane owoce na święta - przygotowań czas start

Czas start! Świąteczne przygotowania czas zacząć. W zeszłym roku tyle się działo, że atmosferę świąt poczuliśmy dopiero 23 grudnia. W tym roku już w listopadzie myślami byłam przy świątecznych wianeczkach, pierniczkach, świeczkach, lampkach i choinkach. A zaczęło się bardzo niewinnie delegacją do Niemiec. To jeszcze nie był czas Weihnachtsmarktów, ale można już było kupić oblaty. Uwielbiam ten rodzaj pierniczków na podstawie z opłatka. Po wejściu do sklepu byłam już w innym świecie - ogarnęła mnie wszechobecna magia świąt. I choć po wyjściu (lżejsza o pieniążki, cięższa o całą siatkę pierniczków) trafiłam na nieprzystrojone jesienne ulice, to ten nastrój został ze mną do dziś.   Źródło Po powrocie do Polski nie pozostało mi nic innego jak powolutku uzewnętrzniać mój nastrój. Zaczęłam od kandyzowania skórki pomarańczowej i cytrynowej:) I właśnie teraz, opisując wam proces jej powstawania, sączę herbatkę z dodatkiem skórki cytrynowej:) W weekend liczę na grzań